... DZIEŃ SKUPIENIA ...

Dziś miałyśmy ostatni już w Zalesiu dzień skupienia,

który poprowadził nam Ks.Piotr Pawlukiewicz ...

OSTATNIA ...  POŻEGNALNA REKREACJA ... "KOPCIUSZEK"

... Macocha i jej Córeczki ...

... Ochmistrz ...

... Król, Królowa, Herold i Ochmistrz ...

 

... Narrator ...

... "Wróżka" ... Haneczka ...

... Herold ...

 ... Ochmistrz ...

... Aktorki z Publicznością ...

... Królewska Młoda Para ... ;)

"... nie ma czasu niestety, trzeba zamknąć drzwi od karety 

i w ten sposób zakończyć bajkę o Kopciuszku ..."

" ... to jest już koniec ..."

SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ GIETRZWAŁDZKIEJ

... wszystkie drogi prowadzą do ... Matki Bożej ...

 

Objawienia gietrzwałdzkie miały miejsce dziewiętnaście lat po Lourdes i trwały od 27 czerwca do 

16 września 1877 roku. Głównymi wizjonerkami były: trzynastoletnia Justyna Szafryńska i dwunastoletnia Barbara Samulowska. 

... cudowne miejsce ...

... w głównym ołtarzu obraz ...

... obraz zawiera cząstkę Jej wewnętrznego pięk­na, jakiś szczegół Jej życia .... Takim też jest słynący od wieków łaskami obraz Matki Boskiej Gietrzwaldzkiej, Pani Ziemi Warmińskiej ...

Historia Kościoła wskazuje, iż rozwinęły się "roz­maite formy pobożności względem Bożej Rodzicielki, które Kościół w granicach zdrowej i prawowiernej nauki zatwierdził". Jedną z tych form jest kult Jej obrazów, świadczących w różnorodnych ujęciach o bogactwie i pięknie Matki Chrystusowej.

... Droga Krzyżowa ...

... czas na modlitwę ...

... cudowne źródełko ....

... źródełko gietrzwałdzkie ...

... wspólna Eucharystia ...

... MUZEUM POWSTANIA WARSZAWSKIEGO ...

MUZEUM

… jest wyrazem hołdu Warszawiaków wobec tych, którzy walczyli i ginęli za wolną Polskę i jej stolicę. Ekspozycja przedstawia walkę i codzienność powstania na tle okupacji, poprzez ukazanie złożonej sytuacji międzynarodowej, aż po powojenny terror komunistyczny i losy powstańców w PRL …

... replika ciasnych kanałów kanalizacyjnych, którymi często zmuszeni byli poruszać się Powstańcy ...

Consolidated B-24 Liberator

 

Wizyta w Muzeum Powstania Warszawskiego była dla nas niewiarygodnym przeżyciem. Miałyśmy możliwość wejścia w ówczesną sytuację, przeżycia na nowo i w indywidualny sposób tamtejszych wydarzeń …  Muzeum łączy w sobie przeszłość z dzisiejszą współczesnością, daje możliwość dowiedzenia się o tamtych wydarzeniach bardzo dużo … zachęcam do odwiedzenia tego muzeum – naprawdę WARTO !!! Jestem pewna, że nikt nie wyjdzie stąd rozczarowany ani znużony …

  DZIŚ PO POWROCIE Z MUZEUM O GODZ. 16.00 

POŻEGNAŁYŚMY NASZĄ 

SIOSTRĘ ANICETĘ ...

"ANIELSKI ORSZAK NIECH TWĄ DUSZĘ PRZYJMIE ..."